W czerwcu 2024 roku nasza Rentynówka wzbogaciła się o piękny mural, który jest dziełem mieszkającego w Sanoku, streetartowego artysty Arkadiusza Andrejkowa.
Andrejkow po raz pierwszy pojawił się w gminie Gietrzwałd w 2022 roku kiedy to Gietrzwałd obchodził 670 – lecie swojej lokacji. Nieformalna grupa społeczniczek z Komitetu Kulturalnego G7 zapukała do drzwi właścicieli trzech stodół z prośbą o udostepnienie swoich budynków oraz przekazanie zdjęć, które mogłyby być namalowane na starych deskach. W zamyśle chodziło o fotografie, które pokazałyby dawnych mieszkańców Gietrzwałdu w szerszym kontekście historyczno – społecznym, a nowo utworzony szlak deskalowy stanowiłby zwartą opowieść. Większość deskali powstała dzięki publicznej zrzutce, którą wspierali mieszkańcy, przedsiębiorcy i sympatycy Gietrzwałdu. W 2024 roku społeczną inicjatywę wsparł Urząd Gminy w Gietrzwałdzie dzięki czemu powstały prace na budynkach będących własnością gminy. Na przestrzeni ostatnich kilku lat powstało kilkanaście deskali i murali, Andrejkow zawsze nocował w naszej Rentynówce, więc i my postanowiliśmy sprawić sobie własny mural.
A jaka historia kryje się za uśmiechniętym zdjęciem, który oblizuje łyżkę?
Do małej wsi Osiek niedaleko Pasłęka (woj. warmińsko – mazurskie) pewnego dnia przyjechała dwójka dziennikarzy z ogólnopolskiej gazety „Świat Młodych”. Było to wielkie wydarzenie dla społeczności szkolnej oraz całej wsi (wszyscy chcieli pokazać się od jak najlepszej strony). Dziennikarze przygotowywali reportaż o tym, jak w latach sześćdziesiątych XX wieku wygląda edukacja na wsi i że szkoła uczy również innych umiejętności, takich jak prace kuchenne czy wręcz posługiwanie się nożem i widelcem (większość powojennych dzieci posługiwała się tylko łyżką).
Chłopiec na zdjęciu (Józef Karpiński) jako jeden z nielicznych chłopców miał kompletny mundurek harcerski, dlatego został wybrany na okładkę gazety.
Zdjęcie zostało wykonane podczas kręcenia majonezu, stąd zawołanie dziewczyn: „Józek, do rondla!”.
Dzisiaj chłopak ze zdjęcia jest energicznym emerytem, który wraz z rodziną stworzył Rentynówkę. Patrząc na siebie ze zdjęcia nie może uwierzyć, że czas tak szybko minął.
Józef Karpiński – właściciel Rentynówki / czerwiec 2024